Sypialnia powinna być idealnym miejscem wypoczynku po męczącym dniu i zachęcać do dłuższego leniuchowania w weekendy. Jak osiągnąć taki efekt? Poniżej mamy kilka sprawdzonych rad.
Zacznijmy od kolorów naszego wnętrza. Zarówno podłoga jak i meble powinny być utrzymane w neutralnych barwach, umożliwiających wprowadzanie nawet co rok zmian kolorów ścian i dodatków. Mamy zatem jako podstawę: biel, beż, szarość lub czerń. W zależności od naszych preferencji każda z wymienionych barw pozwoli nam wyczarować w jednym pokoju całe mnóstwo aranżacji przy niewielkim nakładzie środków. W mniejszych pomieszczeniach ciężkie zasłony lepiej zastąpić roletami w oknach. Mogą one wystąpić samodzielnie w nowoczesnych wnętrzach, albo stanowić ładne tło dla ozdobnych firan w klasycznych sypialniach.
Przytulność w sypialni uzyskamy dzięki tkaninom. Miękkie poduchy, ozdobny pled, ciepła narzuta i puszysty dywanik na podłodze to podstawy. Równie ważna jest ładna, ale też praktyczna, pościel. Jesienią i zimą sprawdzą się flanelowe lub bawełniane obleczenia. Latem wybierzmy chłodniejsze tkaniny. Pamiętajmy, że jasiek, na którym trzymamy włosy, powinien mieć jedwabną poszewkę. Nastrój pomieszczenia podkreślimy łagodnym oświetleniem. W sypialni sprawdzi się zarówno górna lampa i kinkiety nad łóżkiem, jak też kilka stojących lamp w różnych rozmiarach. W zależności od kolorystyki wnętrza możemy zastosować światło o barwie żółtawej lub łagodne białe. Klimat, sprzyjający wyciszeniu i relaksowi, osiągniemy odcinając sypialnię od świateł samochodów i ulicznych latarni. Zamontujmy rolety, np. https://rolety24.net/rolety-okienne/zaciemniajace, które pozwolą nam także zachować półmrok w ciągu dnia, jeśli zapragniemy poleżeć w łóżku.
I na koniec pozostanie nam tylko uzupełniać nasze wnętrze ukochanymi bibelotami. Oczywiście, z umiarem, bo żadnemu wnętrzu nie służy zagracenie. Niech pojawi się zdjęcie z bliskimi w ozdobnej ramce, świeże kwiaty w szklanym wazonie, żywe rośliny doniczkowe na parapecie czy zabawny pluszowy miś.