Coraz większa liczba ludzi żyje na kredyt. Jest to spowodowane wysokimi cenami czy to mieszkań, czy produktów żywnościowych i leków. Do tego dochodzą nagłe wypadki, jak chociażby remont mieszkania, kupno nowej pralki czy wizyta u mechanika samochodowego. Z tego względu czasami nie ma innego wyjścia, jak wzięcie kredytu. Kiedy warto to zrobić? Sprawdźmy.
Według raportu przygotowanego przez Biuro Informacji Kredytowej (BIK) „Kredyt Trendy” wynika, że pod koniec 2020 roku aż 40% Polaków miało aktywny kredyt. Z tego 4 miliony naszych rodaków spłaca go na bieżąco. Z kolei ze statystyk wynika, że przeciętny mieszkaniec naszego kraju ma aż 17 600 złotych kredytu. Podczas obliczeń zostały wzięte pod uwagę osoby zarówno pełnoletnie, jak i niepełnoletnie.
Wzięcie kredytu umożliwia zrealizowanie wielu celów – chociażby wyjazd na wakacje czy kupno samochodu. Jednak warto pamiętać o tym, że niespłacenie jednej pożyczki i wzięcie kolejnej w wyższej kwocie może doprowadzić do spirali zadłużenia. Dlatego biorąc kredyt, warto zastanowić się nad tym:
– Czy mamy wystarczająco dużo środków na spłatę rat;
– Ile potrzebujemy pożyczyć pieniędzy – nie decydujmy się na większą kwotę niż to konieczne;
– Przez jaki okres zamierzamy regulować swoje zobowiązanie – jeśli chcemy zaoszczędzić na kredycie i spłacić mniej odsetek, zdecydujmy się na krótszy okres spłaty zobowiązania.
Jak możemy dowiedzieć się, który kredyt będzie dla nas najkorzystniejszy? Warto udać się do specjalisty od kredytów – a więc doradcy, który zajmuje się tym na co dzień. Profesjonalista doradzi nam, jaką pożyczkę wybrać i czy w ogóle ma ona sens. Specjalistę godnego polecenia znajdziemy chociażby za pośrednictwem strony https://adrianmalecki.pl/.