Dawniej standardem było stosowanie zawieszenia na sprężynach i amortyzatorach. Dziś coraz częściej odchodzi się od tego rozwiązania, zwłaszcza w samochodach klasy premium. Stosuje się w zamian za to zawieszenie pneumatyczne, czyli operujące na sprężonym powietrzu. Układ ten zapożyczono z pojazdów ciężarowych i autobusów. Tam co prawda spełnia nieco inną funkcję, natomiast w autach osobowych przede wszystkim zwiększa komfort jazdy.
Wiele osób boi się zawieszeń pneumatycznych głównie ze względu na to, że jest to rozwiązanie jeszcze rzadko spotykane. Natomiast jeśli coś jest dla nas nowe, to jasnym jest, że pojawiają się jakieś obawy. Jak pokazuje praktyka, nie ma się absolutnie czego bać, jeśli chodzi o zawieszenie pneumatyczne Naprawa jest równie prosta jak przy standardowym typie. Wystarczy po prostu wymienić wadliwy element. Najczęściej następuje rozszczelnienie miechów, które zastępują sprężynę oraz amortyzator. Dzieje się to jednak dopiero po kilkuset tysiącach kilometrów, a czasem na jednym zestawie miechów auto jest w stanie jeździć, aż się nie rozpadnie.
Przede wszystkim ten typ zawieszenia jest bardzo wygodny i komfortowy. Jeśli jest dobrze wykonany, to praktycznie nie będziemy czuli przejeżdżania po małych wybojach czy progach zwalniających. Na większych dziurach auto jedynie się zakołysze. Specyficzny amortyzator Audi A8 D3 powoduje ponadto samoistne poziomowanie się auta, w sytuacji gdy mamy pełny bagażnik. Przez to auto nie musi posiadać skomplikowanego systemu regulowania świateł ksenonowych, ponieważ nadwozie zawsze znajduje się w odpowiedniej pozycji.